Wielkanocna relacja...

Jak tam moje Drogie najedzone? Wypoczęte? Najedzone? :D

 Mam nadzieję , że te Święta były dla Was Radosne i Spokojne :)
Ja niedzielę spędziłam z moją rodzinką i M.
W tym roku Zając miał nie lada problem żeby do mnie dotrzeć.Bardzo zmarznięty i sfatygowany , ale dotarł hehe.
Przyniósł mi słodycze pieniążki. Ulubiony tusz do rzęs Astor Big Beautiful Boom

oraz śliczne papcie :)

Ajj ten Zając zawsze wie czego mi potrzeba ;)
Sama sobie też zrobiłam prezent a co! Zamówiłam sobie bluzeczkę z Choies. Dostałam od firmy 15$ +  20% rabatu za zarejestrowanie się więc zapłaciłam za nią grosze:) Wpadła mi w oko więc się nie zastanawiałam! Brakuje mi w szafie takiej imprezowej bluzki , która będzie do wszystkiego pasować.
http://www.choies.com/product/sexy-gauze-stitching-modal-t-shirt

Po obiedzie, żeby się dotlenić poszliśmy z M. na spacer.

  Mimo tego , że było dość zimno postanowiłam się poświęcić :D Zdjęłam na chwilę kurtkę :D

 

Jednak za chwilkę szybko ją ubrałam :D 

Kurtka- Mohito
Sukienka- Atmosphere SH
Pasek- Pepco
Rajstopy- prywatny sklep
Kozaki- Deichmann

Wieczór spędziliśmy na oglądaniu filmów:

 

Tak minęła niedziela :) Dzisiejszy dzień spędziłam  równie miło w gronie rodzinnym.

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy dla Was pewnie jutro. Powrót do pracy itd. a u mnie skończyło się już dzisiaj wieczorem bo jestem w pracy.

W każdym bądź razie jestem zadowolona :) Szkoda tylko , że pogoda taka a nie inna. Cóż jestem dobrej myśli.

 Ja chcę już wyciągnąć moją nową ramoneskę i sukienki i botki...Mam nadzieję , że będę miała okazję w nich pochodzić. Bo niektórzy twierdzą ,że nie będzie wiosny tylko od razu lato przyjdzie :D

Tymczasem życzę Wszystkim miłego wieczoru, kolorowych snów i odpoczynku :)